Ostatnio nie mamy nowych pasji, zagłębiamy się w te już istniejące:) Naszymi największymi pasjami jest fotografia i wizaż, możemy godzinami przeglądać inspirujące zdjęcia, czytać o trybach fotografowania i próbować oczywiście swoich sił:) W planach mamy kurs fotografii, nauka pod okiem profesjonalisty na pewno wyjdzie nam na dobre. Poza tym, moim zdaniem, przy rozwijaniu swoich pasji konieczne jest otaczanie się osobami na których moglibyśmy się wzorować. Powiedzenie "z kim przystajesz takim się stajesz" wcale nie musi mieć wydźwięku negatywnego, im więcej osób na naszej drodze, którzy dzielą podobne pasje, tym lepiej. Trzymajmy się z daleka od wampirów energetycznych, które wysysają naszą całą pozytywną energię.
Poniżej przedstawiam Wam moją propozycję makijażu karnawałowego na konkurs u Maxineczki:)
Moje pierwsze podejście do makijażu z lat 20', w roli modelki - Ania ;)
dla mnie ta sztuka jest zupełnie obca, choć może jako kobieta powinnam się tym zająć ;-)
OdpowiedzUsuńMakijaż karanwałaowy jest boski :)
OdpowiedzUsuńSzalone brwi:)
OdpowiedzUsuńrewelacja! uważam, że ten makijaż jest o wiele ciekawszy niż ten, który wygrał u Maxi!
OdpowiedzUsuńnooo to mi teraz dosłodziłaś :D dziękuję :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Ja mam dwie lewe ręce do makijażu. Stąd za moją kosmetyczkę robi siostra :P A drugie zdjęcie naprawdę robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPiękne makijaże!!! Wiem, co piszę. Sama jestem makijażystką. Życzę zatem niekończącej się satysfakcji z nowej pasji :)
OdpowiedzUsuńŚwietne makijaże widać, że tworzysz je z pasją :)
OdpowiedzUsuńWow, zazdroszczę talentu! Piękne makijaże :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa od koleżanki po fachu;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
OdpowiedzUsuńmiło mi, że się podobają:)
OdpowiedzUsuńoj tak, jak na razie jeszcze mi się to nie znudziło;) i mam nadzieję, że tak zostanie:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńoj tam, nic na silę:) każdy ma jakieś swoje zainteresowania, niekoniecznie muszą być zależne od płci ;)
OdpowiedzUsuńno i fajnie, nie ma to jak osobista kosmetyczka:)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy powala!
OdpowiedzUsuńMakijaż niesamowity!:) A co do wampirów energetycznych, to się z Tobą zgadzam. Ja unikam też ludzi, którzy nie prowadzą z innymi dialogu tylko nieustanny monolog.
OdpowiedzUsuń